Nawozy długoprzyswajalne to takie, które przez dłuższy okres czasu są rozkładane przez bakterie znajdujące się w glebie. Poniżej napiszemy kilka słów na temat ich wad i zalet.
Składniki odżywcze dzięki powolnemu rozkładowi przez bakterie zostają powoli i równomiernie uwalniane w ziemię, dzięki czemu roślina jest stale zaopatrywana w potrzebne jej składniki.
Przy uprawie indoor, gdzie do zbiorów nie należy stosować żadnych nawozów, a po zbiorach nawet się je usuwa, taki rodzaj nawożenia nie ma zbyt wiele sensu.
Jednak istnieje jeden rodzaj nawozu, który nawet znalazł swoje miejsce w growshopach – jest to guano, czyli odchody ptaków morskich, bądź nietoperzy. Jest ono dodawane już przy zasadzeniu. Wiele ludzi bardzo chwali sobie użycie takiego materiału i przynosi dobre efekty. Istnieje także jego odmiana do podlewania.
Więcej o guano możesz przeczytać tu: http://haszysz.info/wp-admin/post.php?post=580&action=edit
Nawozy długoprzyswajanlne mają jednak też swoje wady. Jeśli tylko raz dodamy za dużo takiego nawozu, to istnieje ryzyko, że po prostu spalimy nasze korzenie. Dlatego przy uprawie indoor musimy bardzo uważać na to, jakie ilości nawozu długoprzyswajalnego używamy. Także przy uprawie outdoor musimy uważać na ilości nawozu, aby nasze rośliny przez jego nadmiar nie obumarły.
Komentarz do “Nawozy długoprzyswajalne – wady i zalety”
Najlepiej uprawiać bez nawozów albo tylko na naturalnych. Chcemy sobie paleniem pomóc a nie zaszkodzić.