Niemcy Tymczasowo Nie Planują Dostosowania Limitów THC w Ruchu Drogowym

Wbrew żądaniom frakcji koalicyjnych, plany legislacyjne rządu Niemiec dotyczące legalizacji konopi indyjskich początkowo nie przewidują zwiększenia limitów THC w ruchu drogowym.

W projekcie prelegenta, który został obecnie uzupełniony przez kilka zaangażowanych ministerstw, stwierdza się jedynie, że „Federalne Ministerstwo Cyfryzacji i Transportu dokona naukowej oceny wpływu kontrolowanej sprzedaży konopi indyjskich dorosłym w celach niemedycznych na obowiązujące limity w ruchu drogowym”.

Kierowcy, którzy spożywają konopie indyjskie w Niemczech, muszą obecnie liczyć się z utratą prawa jazdy. To może się zdarzyć po każdej kontroli policyjnej, nawet jeśli ostatni joint został wypalony kilka dni temu. Powodem jest bardzo niski poziom THC, który jest dopuszczalny we krwi, czyli maksymalnie 1,0 nanograma na mililitr surowicy krwi. Granica ta została określona w 1998 roku.

Dlatego też niemieccy politycy z frakcji koalicyjnej opowiedzieli się za zwiększeniem wartości granicznych w ramach liberalizacji. Temat staje się aktualny szczególnie teraz, gdy Niemcy już zapowiedziały legalizację marihuany.

Nowe Wartości Graniczne THC w Związku z Legalizacją

Wiąże się to również z kwestiami bezpieczeństwa drogowego. Celem jest ustalenie limitu stężenia substancji czynnej THC we krwi, poniżej którego osoby zażywające konopie indyjskie są uznawane za zdolne do kierowania pojazdami. Minister Transportu Volker Wissing chce ustanowić jasne zasady i limity dotyczące używania konopi indyjskich podczas jazdy.

Stefan Tönnes, przewodniczący Federalnej Komisji ds. Wartości Granicznych w rządzie federalnym, wyjaśnia na żywo w ZDFheute, dlaczego to wyszukiwanie nie jest takie łatwe i co odróżnia THC od alkoholu w ocenie bezpieczeństwa ruchu drogowego.

„Sytuacja badawcza jest dość obszerna, ale tak niejednorodna, że nie da się jednoznacznie określić wartości granicznych. Można by użyć danych naukowych do reprezentowania prawie każdej wartości granicznej. Pojawia się pytanie, które badania wybrać, a także jaki obszar ryzyka wybrać później.

Wartości graniczne w krajach, które zalegalizowały marihuanę, są bardzo różne. „Są nawet kraje, które mają różne limity dla różnych obszarów” – mówi Tönnes. Również w ubiegłym roku międzynarodowa komisja nie była w stanie uzgodnić wartości granicznej, która jest w sposób zrozumiały podzielana przez ekspertów międzynarodowych.

Różnica Między THC i Alkoholem

Problem polega na tym, że te dwie substancje czynne są przez organizm w różny sposób metabolizowane. Alkohol jest po pewnym czasie całkowicie rozkładany, w zależności od ilości spożycia.

Również ci, którzy spożywają marihuanę sporadycznie, wkrótce po spożyciu mają stosunkowo niskie stężenia we krwi, mówi Tönnes. U konsumentów, którzy spożywają częściej, czyli raz lub kilka razy dziennie, substancja czynna, czyli THC gromadzi się w organizmie.

To nagromadzenie prowadzi do tego, że substancja czynna jest nadal wykrywalna we krwi, nawet w fazach, w których nie jest konsumowana. Nie jest już obecna w mózgu w tak dużych ilościach, ale pochodzi z magazynów w ciele. Może to być kilka godzin lub nawet kilka dni po spożyciu.

Dlatego to, co wykrywa się we krwi, niekoniecznie koreluje ze stężeniem w mózgu i skutkami. W związku z tym stężenie THC we krwi jest trudniejsze do oszacowania niż w przypadku alkoholu.

Zalety i Wady Wyższego Limitu THC

„Kiedy marihuana zostanie zalegalizowana, ludzie będą jej konsumować więcej lub częściej”, mówi Tönnes. Jeśli zostanie ustalona niska wartość graniczna, osoby, które nie są odurzone, ale mają podwyższony poziom substancji czynnej we krwi, prawdopodobnie zostaną ukarane.

Z drugiej strony, jeśli podniesiemy limit, ci, którzy wsiadają do samochodu naćpani, mogą nie zostać ukarani, jeśli przypadkowo znajdą się poniżej tego limitu. W ostatecznym rozrachunku ma to bezpośredni wpływ na bezpieczeństwo ruchu drogowego.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *


Copyright © DutchSeeds.pl - Wszystko na temat marihuany oraz roślin konopi indyjskich, zwanych cannabis.