A teraz odpowiedzą przed Sądem za oszustwo…
Dwoje młodych ludzi w wieku 21 i 22 lat chciało zarobić szybkie pieniądze na handlu narkotykami. Aby swoje zarobki znacznie zwiększyć, postanowili klientowi nie sprzedać prawdziwej marihuany, tylko go oszukać. Gdy klient miał zamiar nabyć towar w kwocie 250 euro, oszuści najpierw pokazali mu saszetki z kwiatami marihuany. Po tym jak mężczyźni otrzymali pieniądze, wydali nieświadomemu klientowi szyszkę owiniętą w folię aluminiową.
Zdarzenie to miało miejsce w sierpniu 2014. Sprawa Sądowa odbyła się jednak dopiero we wrześniu tego roku. W związku z tym, że mężczyźni nie podjęli się handlu prawdziwą marihuaną, muszą odpowiedzieć przed Sądem za wspólne oszustwo. Nie wiadomo jednak czy klient również usłyszał zarzuty za próbę nabycia narkotyku.
Słyszeliśmy też o sytuacji, gdzie 24-latek wcisnął 55-letniemu żulowi suszony majeranek do palenia…