Donald Trump i cannabis: stanowisko Prezydenta USA

Obok wyników głosowania w poszczególnych stanach, decyzja wyborów prezydenckich stawiana jest w coraz większym stopniu w centrum zainteresowania przyjaciół i zwolenników legalizacji konopi. Za jakimi celami dąży nowo wybrany prezydent USA Donald Trump, jeśli chodzi o konopie? Czego można się spodziewać w tej sprawie, gdy jego poprzednik Barack Obama przekaże mu władzę?

W przeciwieństwie do obiecanego przez Donalda Trumpa w 1990 roku wsparcia przy legalizacji nie tylko marihuany, ale wszystkich narkotyków, Trump podczas niedawnych wyborów prezydenckich wypowiedział się raczej krytycznie na temat cannabisu. W czerwcu 2015 roku nazwał go „złym”, ale wypowiedział swoje 100% poparcie dla medycznej marihuany. Od października 2015 roku stanowczo twierdził, że wszystkie stany powinny korzystać z autonomii decydowania swojej polityki cannabisowej.

Podczas przedwyborów w Partii Republikańskiej Trump użył przykład konsumpcji cannabisu swojego republikańskiego przeciwnika Jeb Busha jako podmiot do tego, aby udowodnić jego niekompetencję. W wywiadzie z konserwatywnym moderatorem Bill O’ Reilly w lutym 2016 Trump potwierdził, że sprzedaż w innych stanach Ameryki nabytej w Colorado legalnej marihuany stanowi duży problem. Równocześnie nie wypowiedział się, mimo wielokrotnych pytań, na temat działań odnośnie działań przeciwko stanom, które legalizują cannabis. Przyznał się też, że sam zna ludzi, którzy profitują z medycznej marihuany. Trump jest przeciwny konsumowaniu konopi, oprócz do celów medycznych, które wspiera.

Nawet jeśli Donald Trump będzie dążył do powstrzymania rozwoju w każdym ze stanów, faktycznie byłoby to trudne. Od głosowania 8. listopada ponad 60 milionów Amerykanów żyje w systemie z legalnym cannabisem. W Kolorado i Waszyngtonie istnieje mocno pozycjonowany i milionowy przemysł konopny. Przy takim znaku potrzeba by było masywnego wkładu państwowych środków, aby zmienić ten Status Quo.

Dużą szansę na legalizację marihuany może przynieść chęć Trumpa do zarabiania pieniędzy i wzrostu gospodarczego Ameryki, co miałoby wyróżniać jego kadencję. Przemysł konopny mógłby odgrywać przy tym bardzo ważną rolę. Szacowane przez firmę doradczą 10 Cowen & Co. obroty w tej branży mają wzrosnąć z 6 miliardów w 2016 roku do 50 miliardów w 2026 roku. Średni roczny wzrost przemysłowy ma wynieść 24%.

Nie pozostaje więc nic innego, jak tylko poczekać na konkretną pozycję Donalda Trumpa w najbliższych miesiącach.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *


Copyright © DutchSeeds.pl - Wszystko na temat marihuany oraz roślin konopi indyjskich, zwanych cannabis.