Michael Santos jest poczciwym obywatelem, mieszkającym w Kanadzie wraz z żoną i dwójką dzieci. Cierpi on jednak na nieznaną chorobę i aby ją samemu leczyć, hodował 414 roślin marihuany. Został on oskarżony o posiadanie prawie trzech kilogramów marihuany z zamiarem rozprowadzenia. Mężczyzna w prawdzie przyznał się do zarzutów, ale sędzia złożył wniosek o całkowite umorzenie sprawy argumentując, że Santos potrzebuje medycznej marihuany, a jego czyn ma bardzo niską szkodliwość społeczną.
Obecność wzmianek w Biblii o marihuanie raczej nie jest faktem, o którym usłyszymy podczas niedzielnego nabożeństwa. Współczesna chrześcijańska instytucja marszczy brwi na […]
Debata na temat legalizacji konopi indyjskich w Niemczech nieprzerwanie trwa. Rząd federalny kierowany przez partie SPD, Zielonych i FDP chce wreszcie konkretnie […]
Tym samym Kolumbia jest drugim krajem w Ameryce Południowej, który chce zalegalizować marihuanę. Podczas gdy w Niemczech proces legalizacji jest opóźniony, na […]
Palenie marihuany może uzależniać, tak samo jak spożywanie każdej innej używki. Jak sugerują ostatnie badania, w porównaniu z dorosłymi, młodzi ludzie szybciej […]
